wtorek, 4 stycznia 2011

Solar Eclipse 2011

Dzisiejszego poranka Madzia nie była jedyną Gwiazdeczką na której skupiłem swoją uwagę. Na niebie bowiem działy się rzeczy niezwykłe - zaćmienie słońca. Szczelnie przykryte niebo na pół godziny przed maksymalnym widzianym u nas zaćmieniem nie wyglądało optymistycznie. Krótko po 9:30 pojawiły się pierwsze promyki przygaszonego słońca - w samą porę... Potem jeszcze udało się wyłapać dwa okienka w chmurach - obydwa wykorzystałem... Cały czas padał śnieg - ale dosyć sympatycznie wypadł na zdjęciach.




W albumie jeszcze 4 inne.
Solar eclipse

Brak komentarzy: