Gębice, przed wojną Amtitz - mała wieś gdzieś pomiędzy Lubskiem a Gubinem. Dzisiaj mało znana, a za dawnych lat - przepiękna rezydencja rodu Schönaichów. Dzisiaj nic już po samej rezydencji nie zostało. Otacza ją wielki park, który nie pielęgnowany - zdziczał. My pojawiliśmy się w tym miejscu by zbadać wnętrze tego co pozostało, czyli kaplicy rodu Schönaichów. Kaplica jest w rozsypce - wali się wszystko. Ktoś próbował bronić ją przed wspólczesnymi złodziejami. Okna i drzwi są zamurowane. Można wejść jedynie przed wąski prześwit. Wnętrze jest rewelacyjne, kiedyś musiał to być piękny kościół. Ambona, resztki ołtarza, krypta grobowa, trumny - to robi ogromne wrażenie. Dziwi tylko to, że to miejsce nie zostało właściwie zabezpieczone przed rabusiami, którzy nawet w trumnach i krypcie szukali skarbów. Trumny są porozrzucane, krypta odsunięta, a ludzkie kości walają się po kaplicy. Tyle historii i smutnej rzeczywistości, kto chce ten niech sam sprawdzi póki walący dach nie zasłoni wnętrza. A oto parę fotek.
A na koniec - piękny duszek.
1 komentarz:
Zielone refleksy na ścianach wyglądają niesamowicie. Dobre zdjęcia - nie ma jak statyw.
Prześlij komentarz