Jakiś czas temu głośniej było na temat samochodów wujka Google, które zakłócały prywatność Polaków. Zdjęcia wtedy zrobione -
trafiły właśnie do sieci. Oczywiście nie ma co liczyć na odwiedziny na zachodniej granicy, ale duże miasta i pomniejsze leżące na trasach między tymi dużymi już można zwiedzać. Piszę o tym tylko dlatego, że sam często korzystam z takiego spaceru. Tym sposobem - kawał świata już zwiedziłem - nie ruszając się z fotela. No i kilka smaczków:
Pod siedzibą Google we Wrocławiu:
http://g.co/maps/wjcw3
Kontrola drogowa:
http://g.co/maps/dpa3h
Pani na grzybach / Pani z grzybami:
http://g.co/maps/e5dar
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz