Oto wczorajszy etap przygotowawczy:


W ekipie poniżej brakuję jednej osoby - Mobydicka, który trzaska regipsy w mieszkaniu. Jakoś musi mieszkać...
No i tutaj - ja we własnej osobie. Tylko ja potrafię przy prędkości 30km/h strzelić sobie tak wyraźną fotę.
A tutaj sesja fotograficzna w której wystąpił mój nowy rowerek - ładny kawał alu.



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz