piątek, 20 kwietnia 2007

Pimp my OKO...

I znowu udało mi się zrobić ciekawe zdjęcie. Wydaje mi się, że całkiem ciekawie wyszło mimo, że w wersji oryginalnej, czyli bez obróbki na pewno wyglądało o wiele gorzej. Nie przez to, że obiekt kiepski (obiekt rewelacyjny), ale z braku dobrego oświetlenia. Oko wyglądało normalnie. Postarałem się, a wymagało to wiele wysiłku - bo nie mam biurka i wszystkie operacje wykonuje na leżąco w pozycji bocznej ustalonej. Magia obróbki cyfrowej zdziałała cuda. Troszkę skadrowałem, pokręciłem suwakami i wyszło. I jak to mówią niedźwiedzie "Misie podoba".

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Oko piękne ,szkoda że mojego nie przyczaiłes w takim ujęciu

Anonimowy pisze...

nie boisz się przeciągów? zdjęcie robiłeś przy otwartym balkonie!

fajne!

Anonimowy pisze...

mnie to tylko dziwi, dlaczego na niektorych zdjeciach oko jest zielone, a na innych niebieskie ??

hmmm...moze taki typ urody :)

Unknown pisze...

Gdzie było zielone?? nie przypominam sobie.

Anonimowy pisze...

zielone jest na twojej stronie glownej...na gorze :)