niedziela, 19 sierpnia 2007

Odwrotnie mocowany

Jest taki sposób aby tanim sposobem i bez specjalnych obiektywów uzyskać porządne macro. Potrzebny jest adapter odwrotnego mocowania i można zwykły obiektyw zamontować odwrotnie. Ja takiego adaptera nie posiadam a tą technikę wypróbowałem trzymając ręką kitowy obiektyw tyłem naprzód.
Macro wygląda imponująco, przy otwartej przysłonie (bo inaczej się nie da) obszar na którym zdjęcie jest ostre jest naprawdę niewielki. W zdjęciu poniżaj widać linię biegnącą nieco ukośnie po której przebiega linia ostrości. I to sprawia ogromne trudności - gdy aparat trzymamy w ręku, a w drugiej ręce trzymamy obiektyw to całość jest tak niestabilna, że ostrość pływa i praktycznie dobre zdjęcie to kwestia bardziej szczęścia niż fachu.

Zdjęcia oczywiście przepuściłem przez 'promowany' przeze mnie program :-) a drugie zdjęcie to oryginał - wrzucony, żeby pokazać jak bardzo ważna jest obróbka w aparatach cyfrowych.






15 komentarzy:

Unknown pisze...

Ja tam specem nie jestem i na fachowym slangu się nie znam, ale pewnie i tak parę słów i określeń może być niezrozumiałych jak ktoś zdjęć nie robi. Tymczasem wcale nie jest tu źle - wczoraj przeczytałem na jednym z branżowych forów taki tekst: '...on ma mydło na dużej dziurze'. Myślałem, myślałem i stwierdziłem, że daleko mi do profesjonalisty bo jakoś nie potrafię tego skojarzyć z fotografią, coś mi świta, niby rozumiem...
Ale nie o tym miałem pisać - jak już przeczytałem tego posta gotowego to nie pasował mi on do żadnej kategorii. Ani to 'FotoTrip', ani 'Życie'. Pomyślałem, żeby może kategorię 'Życie' przemianować zgodnie z tendencją na 'FotoLife'. Co wy na to??

Unknown pisze...

Oooo i jeszcze 'BikeTrip' na 'FotoBike'.

Unknown pisze...

No i dwa komentarze - już lepiej to wygląda!!!

Anonimowy pisze...

no imponujące!
ja tam nawet pierwotniaka - pełzaka amebę widzę... po prawej stronie kropli - porusza się na tych nibynóżkach w postaci wypustek plazmatycznych.

Anonimowy pisze...

Bardzo dobre zdjecia !!! Swienty pomysl :)
Katygorie zmieniaj na jakie chcesz-byle fotek przybywalo :)

Anonimowy pisze...

Piękne......

Anonimowy pisze...

Słuchaj.
Masz zewnętrzna lampę, dorób do niej z kartonu tki prowizoryczny dyfuzor i przykręc tego kita do jakiejś rozsądnej przesłony f12 f22?
Dopalisz lampą w trybie manual i wtedy będziesz miał duzą głębie ostrości, niskie iso, krótki czas i ładne czarne tło. :)

Pozdrawiam

Unknown pisze...

No jasne, że słucham jak ktoś dobre rady daje.
I mam pytanie - jest jakiś sposób na zmianę przesłony w obiektywie sterowanym elektroniką?? Żeby tylko obyło się bez podłączania 6v i lutowania :-) No i na manual pełny to ja przejdę jak już będę miał adapter - teraz po prostu mam za mało rąk. A w sprawie dyfuzora to musimy się spotkać - wytłumaczysz mi jak to zrobić, a przy okazji na przykładzie pokażesz mydło na dużej dziurze.

Anonimowy pisze...

mydło na dużej dziurze Twojej czy Łukasza?? Pytam tak z ciekawości bo oglądać tego w żadnej z opcji bym nie chciał ;)

Anonimowy pisze...

Fi dziury mojej lub Dudzina nie będzie więcej przedmiotem dyskusji na tym blogu. A sugerowanie występowania zależności między wielkością owej Fi a mydłem, uważam, za zbyt daleko posunięte wnioski...
.
.
.
.
.
.
Czy blog zmienił profil??
.
.
.
.
.
.
.
Niepokoi mnie fakt że o dziurach i mydłach debatujemy tu tylko w męskim gronie...

Anonimowy pisze...

debata o mydle w kontekście dziur z drugą połową społeczeństwa nie ma najmniejszego sensu - tam lubrykantów w postaci gliceryny z jej niewątpliwym działaniem nawilżającym a będącej składnikiem mydła i powstałej z zerwania wiązań estrowych podczas produkcji tego specyfiku zazwyczaj się nie stosuje ;)

Unknown pisze...

Panowie! Panowie!! Basta!!! I nic więcej nie napisze bo nic nie zrozumiałem.

Anonimowy pisze...

A wydawaloby sie, ze to blog na temat fotografii :)

Anonimowy pisze...

Fi u Fi u Fi u :))

Unknown pisze...

Gorgomiłowi zamontowali internet i teraz się cofa...