Kobieta kogoś zostawiła?? Spadły notowania WIG20?? Może dolar kosztuję poniżej 3zł?? Jaki może być powód, żeby tak zdemolować widok za oknem, zwłaszcza, że to teren z którego sami korzystają. Nawet nie posprzątali po sobie dziady jedne... Jedna imprezka, jedna nocka i trzeba było wracać do domku, bo następny dzień mieliśmy już spędzić we Wrocławiu!!


Pierwszym punktem odwiedzin był Malin - taka urocza wieś w pobliżu Wrocka. Jeszcze nieco rolnicza, ale w większości już zasiedlona przez tych, którzy miejski hałas mają gdzieś, czyli pełno nowych i ładnych domków, między którymi czasami przejdzie stadko krów popędzane przez psy jeszcze z poprzedniej epoki. Odwiedziliśmy tam rodzinkę Jagody i chyba był to jedyny punkt z planu wycieczki, który mogliśmy zakreślić jako wykonany. Po powrocie do miasta, jak już wpadliśmy w ten wir to nic nie wychodziło, ani część znajomych i rodziny się nas nie doczekała, ani Zoo, ja nie doczekałem się nowych butów itd. To jest inne życie i inaczej płynie czas. Tu się nie idzie rano po bułki do spożywczaka, bo czasami takiego nie ma w pobliżu, w naszym przypadku bliżej było do KFC niż do porządnych delikatesów. Ale o tym to może później, teraz rozkoszowaliśmy się spokojem, szumem wody spływającej do oczka wodnego no i prawdziwym i nie chemicznym śniadaniem. Ja miałem okazję sprawdzić się w fotografii niemalże sportowej. Wokół nas biegał bowiem młodziutki piesek - Rudi. Był tak żywy, że ciężko go było namierzyć, a autofocus w trybie sportowym i tak nie nadążał za obiektem. Poniżej zdjęcia wyglądają na bardzo statyczne, bo takie są. Problemem było to, że Rudi w stanie spoczynku przebywał ułamki sekund, resztę czasu biegał skakał i zaczepiał wszystko co stało na jego drodze. Nie oszczędzał rybek w oczku, a przysmakiem były piękne kwiaty, które zjadał tak jakby chciał zwrócić na siebie uwagę i jeszcze zrobić swojej pani na złość. Wszystko to przypomniało mi tekst kolegi: ' a ja, na złość babci - odmrożę sobie uszy'













4 komentarze:
przecie wiadomo, że to Wy tak nasyfiliście:)
fajny staff!
Kiedy cos nowego ??
Jak naprawią mi ten badziewny internet...
Ahhh...ok to przepraszam !
Myslalem, ze brak postow wynika z braku czasu a moze nawet z malego lenistwa :)
pozdro
Prześlij komentarz