poniedziałek, 8 maja 2006

BikeTrip: Pierwszy

O 14 w niedziele wyruszyliśmy w las. Ja, Kaśka, Marek i Tomek przemierzaliśmy bezdroża. Pokonaliśmy pusty poligon, czołgówkę, tory kolejowe, przeciskaliśmy się przez wąskie, leśne trakty, zwiedziliśmy budowlę (może grobowiec) i zbiorniki wodne "Teresa", "Błękitne" i "Morskie Oko" - oczywiście nasze, żarskie.







4 komentarze:

Anonimowy pisze...

A Kaśka to dotykała ptaka - tego białego! Czy aby czasem nie załapała tego, no - 1n5h czy też h5n1 ??
Może profilaktycznie rozciągnąć maty Kaśkobójcze przed jej pokojem?

Unknown pisze...

A czy niewielka ociężałość umysłowa jest jednym z objawów choroby??

Anonimowy pisze...

...a co?obserwujesz to u siebie?

Unknown pisze...

Bo Cię zbanuje leszczu!!